Ether ponownie osiąga lutowe minima, analitycy widzą dno na poziomie 2,250 dolarów

Cena Etheru spadła poniżej 2,400 dolarów podczas poniedziałkowej sesji, osiągając wielotygodniowe minimum na poziomie 2,374.30 dolarów według danych CoinMarketCap. W chwili pisania tego tekstu cena Ether zmieniała właściciela po cenie 2,394 USD, co oznacza spadek o 6.45% w ciągu dnia i około 15% w ciągu ostatnich siedmiu dni. Warto zauważyć, że jest to pierwszy raz od 2,400 lutego, kiedy kurs ETH/USD spadł do 24 dolarów.

Wykres handlu ETH/USD od początku kwietnia

Reszta rynku kryptowalut nie radzi sobie wcale lepiej. Bitcoin również notuje się na czerwono z podobnymi marżami. Wszystkie spółki Cardano (ADA), Binance Coin (BNB), Solana (SOL) i Terra (LUNA) odnotowały straty w tym samym okresie. Solana i Cardano odnotowały stosunkowo większe spadki – w ciągu ostatnich 8.51 godzin odpowiednio o 10.77% i 24%.

W perspektywie krótkoterminowej rynek pozostaje niedźwiedzi, ponieważ dynamika wzrostu jest niewielka jak prowizja. Analitycy rynkowi twierdzą, że Ether może stracić większą wartość w poszukiwaniu wsparcia na poziomie 2,250 dolarów, jeśli utrzymają się obecne nastroje na rynku. Bardziej niedźwiedzi scenariusz mógłby spowodować dalszy spadek ceny głównego altcoina do 2,000 dolarów.

Spłonęło już prawie 2.3 mln ETH

Po londyńskim hard forku, który został wdrożony na głównej sieci Ethereum w sierpniu ubiegłego roku, zmienił się mechanizm opłat w sieci. Odchodząc od aukcji opłat, propozycja ulepszenia Ethereum (EIP) 1559 wprowadziła opłatę podstawową, która zostałaby spalona i usunięta z sieci. Użytkownicy mogą również uiścić opłatę priorytetową w celu szybszego przetwarzania swoich transakcji.

Dane z Watch the Burn wskazują, że w chwili pisania tego tekstu w sieci Ethereum spalono ponad 2,287,00 5.478 XNUMX tokenów ETH. Przekłada się to na wartość ETH o wartości XNUMX miliarda dolarów, która została usunięta z sieci po obecnych cenach rynkowych.

Przewidywano, że implementacja EIP-1559 spowoduje deflację natywnego tokena Ethereum. Jak dotąd spalanie tylko w niektórych przypadkach przekraczało emisję netto w niektórych blokach, co oznacza, że ​​musiałoby nastąpić masowe skalowanie, aby blockchain stał się naprawdę deflacyjny. Deflacyjny Ethereum spowodowałby wzrost ceny Etheru ze względu na zmniejszającą się pulę podaży.

Szacuje się, że 10% krążącej podaży Ethereum jest obecnie postawione w łańcuchu Beacon

Dane z Ethereum Launchpad wskazują, że ilość Etheru postawionego w łańcuchu Beacon Chain Ethereum (uruchomionym w grudniu 2020 r.) przekroczyła granicę 12 milionów tokenów. W chwili pisania tego tekstu na umowie depozytowej postawiono 12,468,487 4.4 10.32 ETH przy obecnej RRSO wynoszącej 120,708,392.75%, czyli znacznie poniżej dwucyfrowej proporcji, z której korzystali wcześni gracze. Ta suma postawionego ETH stanowi w przybliżeniu XNUMX% części całkowitej podaży w obiegu – XNUMX XNUMX XNUMX ETH według CoinMarketCap.

Postawiony Ether budzi niepokój w niektórych kręgach, ponieważ uważa się, że uwolniony po połączeniu może być szkodliwy dla sieci. Może to wymusić spadek ceny ETH, ponieważ gracze chcący uwolnić swoje depozyty ETH będą szukać płynności na rynkach. Ale z drugiej strony, wycofanie stawek nie będzie możliwe natychmiast po fuzji, a nawet jeśli będzie to dozwolone, będzie wymagało pewnych ograniczeń. Ponadto jest mało prawdopodobne, aby firmy venture capital, które postawiły na Beacon Chain, wycofały zdeponowany Ether.

Argumentem za zwyżkowym otoczeniem po fuzji jest to, że emisja ETH prawdopodobnie stanie się deflacyjna po zeszłorocznej wysyłce EIP-1559. Co więcej, migracja z konsensusu PoW do PoS umożliwiłaby łańcuchowi blokowi Ethereum zmniejszenie obecnego zużycia energii nawet o 99%.

Aby dowiedzieć się więcej o Ethereum, odwiedź naszą stronę Inwestowanie w Ethereum przewodnik.