stub Czy token zabezpieczający jest marzeniem wierzyciela? -Securities.io
Kontakt z nami

Liderzy myśli

Czy token zabezpieczający jest marzeniem wierzyciela?

mm

Opublikowany

 on

Think Leaders to artykuły tworzone przez szanowanych członków społeczności fintech i zasobów cyfrowych. Mogą, ale nie muszą, odzwierciedlać poglądy zespołu Securities.io.

Nowe podejście do odzyskiwania strat z tytułu upadłości przy użyciu tego sprawdzonego, wszechstronnego i regulowanego zasobu cyfrowego 

Upadek Berniego Madoffa w 2008 r. po jego wartym 65 miliardów dolarów programie Ponzi wstrząsnął Wall Street do głębi. Tak naprawdę, prawie 15 lat po ukazaniu się pierwszego nagłówka gazety o popełnionych przestępstwach inwestorzy funduszu Madoffa nadal chcą odrobić straty. Od funduszy emerytalnych po dziadków, te jaja mogą zostać utracone na zawsze.

Chociaż wierzyciele i wyznaczony przez sąd syndyk w sprawie Madoffa nadal pracują nad odzyskaniem większej części strat, proces ten był powolny, złożony i nieefektywny – wielu inwestorów otrzymało jedynie ułamek tego, co zostało im skradzione.

Co by było, gdyby te same osoby miały dostęp do tokenów zabezpieczających umożliwiających odzyskanie strat, a potencjalnie nawet zysk z odzyskania przedsiębiorstwa po upadłości? Niezależnie od tego, czy chodzi o Madoffa, czy o Celsjusza, tokeny zabezpieczające mogą być kolejnym rozwiązaniem pozwalającym na demokratyzację i uproszczenie wysiłków związanych z odzyskaniem upadłości zarówno dla wierzycieli, jak i inwestorów.

Tokeny zabezpieczające to nowe, „bezpieczne” narzędzie w świecie finansów

Aby w pełni zrozumieć użyteczność tokenów bezpieczeństwa, musisz najpierw zrozumieć, czym one są, a czym nie. Tokeny zabezpieczające to regulowane tokenizowane aktywa emitowane w publicznym łańcuchu bloków, które reprezentują inwestycję w przedsiębiorstwo zapewniające posiadaczowi udział w zyskach lub udział w kapitale własnym od takiego przedsiębiorstwa. Tokeny zabezpieczające naśladują rynek tradycyjnych akcji, są przedmiotem publicznego obrotu na rynku regulowanym przez SEC, który umożliwia odkrywanie cen, ale w przeciwieństwie do tradycyjnych rynków akcji, rynek tokenów zabezpieczających jest dostępny do handlu 24 godziny na dobę, każdego dnia w roku. Transakcje rozliczają się natychmiastowo i bezpośrednio do portfela inwestora.

Ze względu na elastyczność projektowania, automatyzację i wydajność, jaką zapewnia technologia blockchain, która znacząco obniża koszty, a także nadzór regulacyjny nad tym produktem, tokeny zabezpieczające mogą być odpowiedzią na windykację upadłości, której szukają i długo oczekują inwestorzy (i wierzyciele). .

Upadłość nie oznacza końca w tokenizowanym ekosystemie

W typowym postępowaniu upadłościowym przedsiębiorstwa wierzyciele prawdopodobnie zostaną z niedoborem początkowej inwestycji i będą domagać się zwrotu w miarę upływu czasu, gdy syndyk i sąd odzyskają majątek. Tradycyjnie masa upadłości przeznaczona do podziału między wierzycieli ustalana jest na dzień zgłoszenia, a wierzyciele nie mają żadnych praw do nowego i restrukturyzowanego przedsiębiorstwa.

Jednak zamiast status quo, które uniemożliwia inwestorom przyszłe zyski, co by było, gdyby wierzyciele wykorzystali moc i wszechstronność tokenów zabezpieczających regulowanych przez SEC jako natychmiastowe narzędzie w rękach posiadacza tokena, umożliwiające udział w możliwym przyszłym wzroście kapitału własnego i zyski upadłego, a następnie zrestrukturyzowanego przedsiębiorstwa? Klasyczny, niezawodny instrument dla każdego wierzyciela lub inwestora.

Bardziej prawdopodobne jest, że firmy, które dzisiaj ogłaszają upadłość, z biegiem czasu okazują się rentowne. Dlaczego wierzyciele i inwestorzy mieliby być blokowani przed satysfakcjonującą przyszłością firmy? Dlaczego technologii blockchain oferowanej w ramach przepisów dotyczących papierów wartościowych nie należy wykorzystywać jako instrumentu odpornego na awarie, oferującego możliwość odzyskania strat w przypadku bankructwa poprzez dystrybucję zysków lub udział w kapitale własnym?

Wydawanie tokenów zabezpieczających inwestorom umożliwia im udział w przyszłych przepływach pieniężnych lub przychodach spółki, ale niekoniecznie prowadzi do uzyskania prawa głosu. Ponadto token można zaprojektować tak, aby działał jak kapitał uprzywilejowany – dając niektórym posiadaczom tokenów pierwszeństwo w dystrybucji zysków i ściśle dopasowując go do akcji uprzywilejowanych tradycyjnej spółki.

Ten scenariusz nie jest odległą przyszłością. Może się to zdarzyć już dziś i każdy wierzyciel powinien dokładnie rozważyć taką możliwość.

Tokenizowany podział zysków: jak to działa

Wydając token zabezpieczający, firma wydająca albo rejestruje token w SEC jako ofertę prywatną, albo staje się emitentem tokenu kapitałowego będącego w obrocie publicznym. Emitent papieru wartościowego staje się spółką publiczną podlegającą nadzorowi SEC, tak jak ma to miejsce w przypadku wszystkich pozostałych podmiotów publicznych. Po tym, jak firma zakończy ICO/umieszczenie, tokeny zostaną zdeponowane bezpośrednio w portfelu każdego posiadacza tokenów uczestniczącego w ICO/umieszczenia, a handel rozpoczyna się na rynku publicznym oferowanym przez brokera-dealera zarejestrowanego w SEC. Każdy posiadacz tokenów może swobodnie oferować swoje tokeny na sprzedaż lub gromadzić więcej z rynku.

Proces rejestracji jest dobrze ugruntowany i przebiega zgodnie z tradycyjnym protokołem zatwierdzonym przez SEC, stosowanym od wielu lat przez emitentów akcji. Podobnie jak w przypadku tradycyjnych rejestracji, każda firma musi przedstawić prospekt emisyjny, który właściwie odzwierciedla charakter podmiotu, czynniki ryzyka i charakterystykę oferty tokenów. Po skompletowaniu tej dokumentacji wydany instrument zabezpieczający (token zabezpieczający) zapewnia taką samą ochronę regulacyjną, jaką SEC oferuje każdemu posiadaczowi papieru wartościowego publicznego. Przejrzystość i wymagane ujawnienia przez emitenta w połączeniu z samodzielną opieką nad tokenem zabezpieczającym przez każdego posiadacza tokena tworzą bardzo potężny instrument regulowany o najwyższym poziomie własności i kontroli.

Samo wybijanie i dystrybucja tokenów zabezpieczających ma udane doświadczenie i jest nie tylko rejestrowane w publicznym łańcuchu bloków, ale także rejestrowane i monitorowane przez agenta transferowego regulowanego przez SEC. Agent transferowy prowadzi oficjalny rejestr każdego transferu i przechowywania tokenów bezpieczeństwa dla każdego posiadacza, co zapewnia dodatkowe zabezpieczenia, w tym zabezpieczenia przed utratą tokenów bezpieczeństwa. Gdyby tego było mało, każdy posiadacz tokena zabezpieczającego musi ukończyć proces wdrożenia Know Your Customer (KYC) ułatwiony przez brokera-dealera, zapewniając, że w tym procesie uczestniczą tylko strony zatwierdzone przez KYC.

Niewiedza nie jest błogosławieństwem, gdy możliwe jest zyskowne odbudowanie sytuacji dzięki sprawdzonym, regulowanym rozwiązaniom

Tokeny zabezpieczające nie są już nowością i sprawdziły się jako bezpieczne i skuteczne cyfrowe rozwiązania finansowe w różnych przypadkach użycia. Wielokrotnie udowodniono również, że pierwsza oferta tokenów zapewnia taką samą ochronę regulacyjną jak tradycyjna oferta papierów wartościowych, a mimo to proces emisji tokenów i oferta na rynku wtórnym są pod wieloma względami lepsze od tradycyjnej oferty publicznej. Oczywiście tokeny zabezpieczające niosą ze sobą podobne ryzyko jak tradycyjne papiery wartościowe, ponieważ ich ceny będą się zmieniać w zależności od postrzegania wartości przez inwestorów, co może mieć potencjalny wpływ na płynność. Jednakże ze względu na efektywność ekosystemu peer-to-peer, w którym emitent jest połączony bezpośrednio z posiadaczem tokena zabezpieczającego na w pełni regulowanej, kompleksowej platformie handlowej umożliwiającej wydawanie, bicie monet i natychmiastowe rozliczenia, proces ten jest uproszczone o rzędy wielkości, a posiadacze tokenów osiągają najwyższy poziom własności i kontroli.

W miarę ewolucji tradycyjnych struktur rynkowych dzięki zautomatyzowanej technologii blockchain oferowanej w regulowanym środowisku, nowe cyfrowe rozwiązania stają się coraz bardziej skuteczne i niezbędne. Zamiast zamykać drzwi przed wierzycielami przed brakami w upadłości, tokeny zabezpieczające dają im dostęp do publicznego i regulowanego rynku dla ich części niespłaconego zadłużenia – zapewniając możliwość odzyskania strat poprzez udział w kapitale restrukturyzowanej spółki.

Renata Szkoda jest dyrektorem finansowym spółki INX oraz przewodniczący Globalnego Stowarzyszenia Aktywów Cyfrowych i Kryptowalut.